Spotkanie z Poetą Bronkiem z Obidzy
23 lutego w budynku wielofunkcyjnym w Jazowsku odbyło się spotkanie z Bronkiem z Obidzy, uznawanym i nietuzinkowym poetą, autorem pięciu tomików wierszy. Ostatni z nich „To ja, złodziej. Nowe wiersze” miał swoją promocję 22 listopada 2017 r. w prestiżowym Klubie Dziennikarzy „Pod Gruszką” w Krakowie z inicjatywy prof. Bolesława Farona.
W zimowy wieczór salę budynku wielofunkcyjnego wypełnili miłośnicy Bronkowej poezji, przyjaciele, najbliżsi… Zebranych przywitał dyrektor GOK Józef Strączek. Spotkanie rozpoczęło się od projekcji filmu Lecha Strzałkowskiego z 2014 r. zatytułowanego „Bronek z Obidzy”. Poprzez filmowy pryzmat, wszyscy obecni mogli poznać troszkę Bronka, niepokornego górala w czarnym kapeluszu, który przemierzając obidzkie ostępy mówił o sobie, swoim życiu, poezji. Uzupełnieniem filmu, była rozmowa, w trakcie której Poeta mówił o tym, co go inspiruje, dlaczego jest pokorny i czy czuje się spełniony. Nie mogło również zabraknąć wierszy czytanych przez samego autora. Wśród nich znalazł się również Anielki dom:
Ile to lat, dziś pytam siebie,
bo nawet chyba Pan zapomniał
twój dom i studnia z głębią w niebie,
ogród, co nic nie przypomina.
Ile to będzie długich wiosen
przestanych majem przy kapliczkach
bądź przechodzonych często boso,
gdyż rosa niczym łzy oczyszcza.
Lat, co uciekły biegiem czasu
z twarzą tajemnic różańcowych
i twoją, gdy spróchniałe lasy,
szłaś, mówiąc, że to dla ochłody.
A tu Anielko, już po wiośnie
(że od zapomnień zmienię temat).
Lato, a ja wciąż buty noszę
i nie oczyszczam się, nie zmieniam.
Nie przejmuj się, nie stracę czasu,
dalej nakręcam zegar stary,
a ze zdrowasiek, ojczenaszów
już prawie nowy zbudowałem
dom, do którego mnie przeniosą.
Jak się postaram, to nasz wspólny,
z ogrodem, co przypomni wiosnę
i z głębią nieba w starej studni.
Ech! Rozpuściłem się Anielko,
jak ta maleńka kropla rosy.
Jeszcze mi tylko buty zdejmą,
jeszcze obmyją brudne stopy.
Po ponad godzinnym spotkaniu z Bronkiem i jego poezją, nadszedł czas na podziękowania. Pospieszyli z nimi uczestnicy, dla których wieczór ten był wyjątkowy w swoim wyrazie. Wśród nich znaleźli się Radny Sejmiku Województwa Małopolskiego Stanisław Pasoń, Wójt Gminy Łącko Jan Dziedzina. Potem już był czas na miłe rozmowy i podpisywanie dedykacji.
Organizatorami spotkania byli Gminny Ośrodek Kultury w Łącku oraz Gminna Biblioteka Publiczna w Łącku.
zdj. Mariusz Obrzud i archiwum GOK